Tego dnia wieś Naterki w Gminie Gietrzwałd była najradośniejszym miejscem w okolicy. Mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości spotkali się na pikniku rodzinnym pod hasłem „Powrósłem snopa wiąż”. „Mamy przepiękną scenerię, przepiękną pogodę. Udało nam się zgromadzić ludzi, pożegnać te wakacje właśnie w takiej formie” - cieszy się sołtys Naterek Zbigniew Kukuć.
Dmuchańce, konkurencje sportowe, fotobudka i animacje prowadzone przez Wiedźmuchy – to atrakcje, które cieszyły najmłodszych. Dla nieco starszych był kiermasz pyszności i konkursy – wiązania snopków zboża oraz ubijania masła. „Jest to konkurs, który cieszy się bardzo dużym powodzeniem. W zeszłym roku miały to wykonywać 3 osoby, ale zebrały się całe rodziny i po prostu po kilka osób ubijało masło i zabawy było bardzo dużo. W tym roku powtarzamy konkurs, bo wszyscy na to czekają” - mówi Joanna Jaguszewska, prezes Warmińskiego Klubu Aikido „Iryoku”. Dużą atrakcją pikniku było żywe muzeum eksponatów, które na co dzień znajdują się w muzeum techniki rolniczej w Sząbruku i Naterkach. Swoje wyroby tradycyjnie przywiozły też koła gospodyń z Rentyn i Gronit. Dużą popularnością cieszyło się też stoisko Nadleśnictwa Kudypy, które zorganizowało przyrodnicze konkursy dla dzieci. Warto natomiast zauważyć, że na festynie – jako że była to impreza rodzinna – nie było stoiska z alkoholem.
Zabawa trwała do wieczora. Wydarzenie było współfinansowane z budżetu Gminy Gietrzwałd, Starostwa Powiatowego w Olsztynie oraz Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej w Olsztynie.